Śliczne, cukierkowe niebezpieczeństwo. O książkach Reginy Brett

Są takie książki, które bierze się do ręki z głośnym westchnieniem w duchu: „nareszcie – jakiś poradnik z ukłonem w stronę katolików”. Bóg znajdzie Ci pracę, Bóg nigdy nie mruga, Jesteś cudem. Rozsiadam się wygodnie, bo przecież ktoś odważnie przyznał się do wiary, będzie – wojując chrześcijańską radością przemienionego serca – wykładał katolicki styl życia, więc ze spokojem czytam. Czytam:

Śliczne, cukierkowe niebezpieczeństwo. O książkach Reginy Brett2020-08-30T19:46:03+00:00

Oswajanie apokalipsy z Gosią Sobczyk, czyli: szykuje się wesele!

Maja Sowińska: Wiem, że czekasz na Powtórne Przyjście Jezusa. Czy zawsze tak było? Jak znalazłaś się w tym miejscu świadomości serca, w którym jesteś dzisiaj: tęsknoty i ekscytacji? Gosia Sobczyk: Hm… Nie zawsze tak było, choć muszę przyznać, że nie pamiętam w moim życiu takiego czasu, kiedy nie kochałabym Jezusa. Pochodzę ze świadomie i głęboko wierzącej rodziny, w której Jezus

Oswajanie apokalipsy z Gosią Sobczyk, czyli: szykuje się wesele!2020-08-26T18:38:04+00:00

Oswajanie apokalipsy z Michałem Grzanką, czyli: mamy źle opowiedziany raj!

Maja Sowińska: Apokalipsa – czyli w zasadzie co? Michał Grzanka: Dla mnie to jest czas wypełnienia się Bożych obietnic, proroctw, czas przewidziany przez Boga, starannie zaplanowany. Jak myślę o tym, to mam lekki dreszczyk – z jednej strony ciekawości i oczekiwania, ale z drugiej wątpliwości, czy wytrwam. Maja: Jak się czyta Księgę Apokalipsy, to nie do końca wiadomo, czy się

Oswajanie apokalipsy z Michałem Grzanką, czyli: mamy źle opowiedziany raj!2020-08-21T07:52:20+00:00

Oswajanie apokalipsy z Mają Kaczmarek, czyli: gromadzenie oliwy do lampy i poruszanie się w Tajemnicy

Maja Sowińska: Czym dla Ciebie jest apokalipsa? Gdy słyszysz to słowo, jakie są pierwsze skojarzenia, intuicje? Maja Kaczmarek: Ach... pierwsze skojarzenie? Od razu PIERWSZY ROZDZIAŁ Apokalipsy św. Jana i opis Jezusa, który ma oczy jak płomień ognia... Jego głos jak szum wielu wód... Od razu czuję, jak porusza to moje serce – i moja głębia przyzywa Jego... Totalnie, od razu...

Oswajanie apokalipsy z Mają Kaczmarek, czyli: gromadzenie oliwy do lampy i poruszanie się w Tajemnicy2020-08-12T18:13:48+00:00

Chodzi o przebudzenie narracji, jakimi żyjemy. Esej o ,,Nadziei w mroku” Rebecci Solnit

  ,,Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc, w czasie której rośnie zboże.” (Henry David Thoreau) Książką Rebecci Solnit Nadzieja w mroku zaczęłam się interesować, odkąd raz po raz słyszałam, jak powołują się na nią lewicowi i ateistyczni intelektualiści, szukający dla siebie jakiegoś światełka w tym rozpadających się na naszych oczach świecie. Zwyczajowy bałagan w polityce, złe rządy,

Chodzi o przebudzenie narracji, jakimi żyjemy. Esej o ,,Nadziei w mroku” Rebecci Solnit2020-08-12T14:42:19+00:00

Po-słuszna pomoc

Posłuszeństwo – nieznośnie uwierający kamyk w zdobnym pantofelku kobiecości. Ponury żart Boga. Łudząca nadzieja, że nie mówił poważnie. A jednak: żony, bądźcie posłuszne mężom, jak Panu (Ef 5, 22). Mnie też to uwierało. Do czasu. Na studiach polonistycznych nauczyłam się pamiętać, że każde słowo ma swoje źródło, niektóre składają się z kilku źródeł, a jeszcze inne noszą głęboki sens obcego

Po-słuszna pomoc2020-08-12T14:42:08+00:00

Oswajanie apokalipsy z Łukaszem Naumanem, czyli: ten „Titanic” długo nie pociągnie! 

Maja Sowińska: Może zacznę z grubej rury: czy świat się kończy? Łukasz Nauman: Jak najbardziej. Chociaż ludzkość udaje, że wszystko jest w porządku i ten porządek próbuje budować, to nasz „Titanic” długo nie pociągnie. Woda zaczęła wlewać się do środka... Ale orkiestra robi dobrą minę do złej gry i piłuje na skrzypcach najpiękniej jak potrafi. A tu trzeba ratować ludzi

Oswajanie apokalipsy z Łukaszem Naumanem, czyli: ten „Titanic” długo nie pociągnie! 2020-08-12T14:42:02+00:00

Kim są ,,zieloni” katolicy? O tym, co Watykan robi dla klimatu, i dlaczego nas to dotyczy [rozmowa z Magdą Kadziak z GCCM]

Maja Sowińska: Do niedawna jeszcze miałam bardzo słabe pojęcie na temat katolickich organizacji zajmujących się ochroną środowiska. Wydaje mi się dość powszechne myślenie, że ,,takimi rzeczami” zajmują się tylko lewicowe środowiska, jacyś ekscentryczni i uciążliwi ,,zieloni”. Zapytam więc po prostu, kim jesteście Wy jako organizacja?  Magda Kadziak: My jako organizacja Światowy Ruch Katolików na rzecz Środowiska (Global Catholic Climate Movement)

Kim są ,,zieloni” katolicy? O tym, co Watykan robi dla klimatu, i dlaczego nas to dotyczy [rozmowa z Magdą Kadziak z GCCM]2020-08-12T14:40:37+00:00

Strata to zysk

Poznać się, tracąc się. Nieustanna, czujna wrażliwość na drugą osobę – rzeczywistość żony i mamy.  Nie potrafiłam tego jakoś sparować, usunąć odwieczną polaryzację między „wszystko dla siebie” a „wszystko dla innych”. Jezus mówi:  „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je;

Strata to zysk2020-08-12T14:40:09+00:00

Syndrom drogi do Emaus

Trochę przez łzy, ale bardziej przez śmiech, w końcówce siedemnastego rozdziału Księgi Jozuego widzę swoje życie. Już od jakiegoś czasu narracja systematycznie przeprowadza czytelnika przez kulisy podziału ziem pomiędzy poszczególne pokolenia Izraela. Ciekawe jest to, że na mocy woli Pana należą im się te działy jak psu buda, ale jednak wciąż muszą o nie zawalczyć, bo mieszka tam aktualnie kto

Syndrom drogi do Emaus2020-08-12T14:39:47+00:00

Możesz nas wesprzeć!

Tutaj znajdziesz naszą ostatnią aktywność na stronie! Jeśli chciałbyś wesprzeć nasze działania, na dole znajdziesz dane naszej fundacji. Dzięki! 🙂

Ostatnio dodane

Na werandzie – aktualności